Główny Szlak Beskidzki 2024. Dzień 9: Rytro - Krynica-Zdrój. Kawa po marokańsku na Hali Łabowskiej.

Główny Szlak Beskidzki 2024 miał dla nas swoją połowę dziewiątego dnia wędrówki. Geograficzny punkt środkowy jest na zejściu z Jaworzyny do Krynicy-Zdrój. Czasowa połowa będzie dnia dziesiątego - szlak zaplanowaliśmy na 19 dni.

Plan całości (dystanse, przewyższenia i noclegi) - w opisie dnia 1.

Dziewiąty dzień to w skrócie wyjście z doliny Popradu, długa wędrówka grzbietem pasma Jaworzyny Krynickiej i zejście do Krynicy-Zdrój.

Rytro jest pięknie położone w głębokiej dolinie Popradu, która dzieli Beskid Sądecki na dwie wyraźne części. To głębokie położenie oznacza, że wyjścia szlakiem w góry są konkretne. Zarówno pasmo Radziejowej (na zachodzie, lewy brzeg Popradu) jak i Jaworzyny Krynickiej (na wschodzie, prawy brzeg Popradu) wznoszą się 800-900m ponad dolinę.

Nad Rytrem górują ruiny zamku. Nie leżą bezpośrednio na czerwonym szlaku, ale jeśli macie czas i ochotę, warto tam podejść. Z zamku rozciąga się ładny widok na Beskid Sądecki i Kotlinę Sądecką. Zamek Rytro (administracyjnie znajduje się w granicach wsi Sucha Struga) powstał prawdopodobnie w XIIIw. Nie mamy dokumentów odnośnie jego budowy. Pierwsza wzmianka pochodzi z dokumentu wydanego przez Władysława Łokietka w 1312r. Przyszły król Polski pozwala w nim klaryskom ze Starego Sącza (ulubienicom Jadwigi, małżonki małego księcia) na pobieranie cła "pod zamkiem Ritter". 

Z Rytra podchodzimy solidnie pod górę. Pierwszym celem jest prywatne schronisko Cyrla, położone na wysokości około 840m (dolina Popradu to ok. 350m n.pm.) na zboczach góry Makowica. Schronisko oferuję przyjemną atmosferę i dobrą kuchnię. Dotarliśmy tam o 7:30. Dla mnie za wcześnie na jedzenie, ale mój towarzysz skorzystał z okazji na... golonkę na śniadanie. Schronisko prowadzą dawni gospodarze obiektu na Hali Łabowskiej.

Uwaga dla rodziców:

Od Cyrli jeszcze trochę podchodzimy w górę, by potem prawie płaskim grzbietem wędrować w stronę Hali Łabowskiej. Mijamy kilka niezbyt wybitnych szczytów: Zadnie Góry (968m), Jaworzyna Kokuszczańska (966m), Pisana Hala (1044m), Wierch nad Kamieniem (1084m) i Czarci Wierch (1091m). Schronisko na Hali Łabowskiej znajduje się na wysokości ok. 1020m n.p.m. Grzbiet jest zalesiony, z kilkoma przecinkami. Po drodze warto zwrócić uwagę na tablice i pomniki poświęcone kurierom Armii Krajowej z II Wojny Światowej oraz żołnierzom kontynuującym walkę o niepodległą Rzeczpospolitą po 1945r.

Główny grzbiet pasma Jaworzyny Krynickiej, ze względu na ukształtowanie terenu (prawie płasko) i szeroki, wygodny szlak, jest przyjazny dla rowerzystów, a zimą dla biegaczy na nartach. Szlaki narciarskie są oznaczone pomarańczowymi tablicami (lepiej widoczne zimą niż tradycyjne białe).

Na Hali Łabowskiej zatrzymuję się z dwóch powodów. Pierwszy to śniadanie - jajecznica i pyszna kawa... marokańska (z przyprawami). Drugi - na suficie schroniska jest wymalowany profil Głównego Szlaku Beskidzkiego. To dobra okazja by powtórzyć sobie kolejne szczyty i doliny. Dla zainteresowanych - filmik z moim opisem szlaku. Przy okazji, pozdrowienia dla trójki wędrowców na GSB spotkanych w schronisku. Główny Szlak Beskidzki 2024 to nie tylko pokonywanie kilometrów czy podziwianie widoków - to także wiele przyjemnych spotkań z ludźmi na szlaku. Generalnie, zaczepiałem każdy "duży plecak" idący z przeciwka hasłem "Ustroń?". Jeśli padał odzew "Wołosate?", zatrzymywaliśmy się na chwilę na pogawędkę. 

Za Halą Łabowską grzbiet delikatnie obniża się (Hola 978m, Juchówka 949m) by potem znów wejść ponad 1000m n.p.m. (Runek 1080m, Czubakowska 1082m). Na Runku jest ważny węzeł szlaków - spotykamy tam niebieski szlak Żegiestów - Leluchów. Ten szlak, wraz z GSB, zielonym szlakiem im. Pola oraz żółtą "pętlą krynicką", daje duże możliwości planowania wycieczek w okolicach Krynicy-Zdrój.

Ok 4km za Runkiem czeka nas "spodziewana niespodzianka", czyli zamknięcie szlaku pod szczytem Jaworzyny Krynickiej. Grzbiet jest tam dosłownie przepołowiony - budowany jest nowy wyciąg krzesełkowy. Odcinek ten udało nam się przejść "zimą" w kwietniu 2024 (w czasie wędrówki szlakiem im. W. Pola), ale w maju koparki pracują i przejścia nie ma. Obejście prowadzi zielonym szlakiem przez schronisko im. J. Piłsudskiego pod Jaworzyną Krynicką.

Na zdjęciu poniżej - tak teraz wygląda grzbiet Jaworzyny Krynickiej... Widać dawne oznaczenia GSB, z tego miejsca wystarczało krótkie podejście by znaleźć się na szczycie Jaworzyny Krynickiej. Teraz jest kolejny na tej górze wyciąg. 

Było sobie las... ale będzie wyciąg... W Parku Krajobrazowym... Schodzimy zatem zgodnie z opisem obejścia zielonym do schroniska, potem drogą gospodarczą wracamy na szczyt, by zaraz rozpocząć zejście do Krynicy-Zdrój. Szlak czerwony przeplata się na zejściu z zielonym. Ten ostatni schodzi do dolnej stacji kolejki gondolowej, a GSB zejdzie do doliny Czarnego Potoku by potem przez Krzyżową trafić do Krynicy-Zdrój.

Na Jaworzynie, zbulwersowany rozkopaniem szczytu, nie miałem ochoty patrzeć na widoki. Wynagrodziłem to sobie na zejściu. Szlak przecina stok narciarski i kieruje się na wschód. Wprost przed nami pięknie prezentuje się Lackowa, najwyższy polskiego części Beskidu Niskiego (widać też jej słowackiego, nieco wyższego sąsiada - Busov).

Krynica-Zdrój zasługuje na osobny dzień zwiedzania i opisania. Główny Szlak Beskidzki schodzi do miasta obok cerkwi pw. św. Włodzimierza (w tradycji prawosławnej dodawany jest  tytuł "równego apostołom").

Szlak prowadzi przez uzdrowisko, głównym deptakiem. To z jednej strony powoduje u mnie uczucie niedopasowania (spocony, brudne buty - a wokół spacerują elegancko ubrani kuracjusze...), ale z drugiej zawsze warto przejść deptakiem. Powody są dwa - piękne drewniane wille z XIX i początku XX wieku oraz... lody ;-). Mam czas na jedno i drugie.

Nasz nocleg powyżej Krynicy, na ulicy Pułaskiego, na wylocie czerwonego szlaku na Huzary. W pensjonacie czekają już dwie koleżanki, które dołączą do mnie i kolegi. Od 10-go dnia powędrujemy w czwórkę.

Poprzedni odcinek: Krościenko nad Dunajcem - Rytro

Data przejścia: 29.05.2024

Dystans: 33,6km 

Suma podejść: 1538m 

Czas przejścia: ok. 10h (wliczając postoje)

Punkty GOT: 41 - szlak wymagający

Najwyższy punkt: 1114m n.p.m. (Jaworzyna Krynicka)

Ciekawe miejsca:  Rytro (stacja kolejowa, gastronomia, baza noclegowa); Cyrla (prywatne schronisko); Hala Łabowska (schronisko PTTK, Jaworzyna Krynicka (punkt widokowy, gastronomia); Krynica-Zdrój (stacja kolejowa, uzdrowisko, baza noclegowa)

Lody: Mobilne lody "Florencja", Krynica-Zdrój ;-)

Nocleg: "Willa Eden", Krynica-Zdrój

Następny odcinek: Krynica-Zdrój - Regietów

Regiony geograficzne: Beskid Sądecki