#sanockoturczanskie
Wybitne i Diademowe Bieszczady (oraz Góry Sanocko-Turczańskie) z Klubem Włóczykijów. Lipiec 2021.
7 dni, 6 osób, 133km na szlaku (i prawie 6tys. metrów podejść), 7 szczytów wybitnych i tyleż diademowych. Tak wyglądały wakacje pt. "Wybitne i Diademowe Bieszczady" (zawsze dodaję - i Góry Sanocko-Turczańskie :-) ) w Klubie Włóczykijów. Naszą bazą była uroczo położona i obszerna Chata Rosza w Czarnej Górnej. Chata Rosza, Czarna Górna Dzień 0 - Doja
W poszukiwaniu Słonnego Wierchu. Spacer w Górach Sanocko-Turczańskich i najlepsze winkle w Polsce.
W czasie wędrówki na Łopiennik i Czereninę w ramach wyprawy Klubu Włóczykijów w Bieszczady, spotkałem na szlaku 9 osób. W poszukiwaniu Słonnego Wierchu było jeszcze lepiej - spotkaliśmy jedną 4-osobową rodzinę na 16,5km. Szlak pod Sanokiem, w Górach Sanocko-Turczańskich. Na początek najlepsze - podobno - winkle w Polsce: serpentyny na drodze DK28 z
Jaworniki, czyli rzucić wszystko i wyjechać w... Góry Sanocko-Turczańskie.
Kiepsko brzmi, prawda? Powinno być "Jaworniki, czyli rzucić wszystko i wyjechać w Bieszczady". Problem w tym, że Jaworniki są najwyższym szczytem Gór Sanocko-Turczańskich. Ale i miejscowi i turyści uważają, że są w Bieszczadach. Jednak niezależnie od nazwy, spacer był bardzo przyjemny. W artykule zmiana granic Polski, dwie cerkwie i malinowy szlak