June 7, 2022 / Sucha County

Deszczowa sobota i chmury na wschodzie słońca czyli przepis na udany weekend. Jałowiec i Babia Góra.

Deszczowa sobota i chmury na wschodzie słońca czyli przepis na udany weekend. Jałowiec i Babia Góra.

Deszczowa sobota i chmury na wschodzie słońca - to nie brzmi zachęcająco, prawda? A jednak dla mnie i grupki Klubu Włóczykijów wędrówka w mżawce na Jałowiec oraz schowany za chmurami wschód słońca na Babiej Górze złożyły się na fantastyczny weekend w Beskidzie Żywieckim.

Babia Góra widziana z szlaku Zawoja Wełcza - Jałowiec
Babia Góra widziana z szlaku Zawoja Wełcza - Jałowiec

Plan

Członkini Klubu Włóczykija z Wałbrzycha potrzebowała zdjęcia dokumentacyjnego na Jałowcu do Diademu Gór Polski. Góra przyjemna (widać Babią Górę z bliska!), więc z przyjemnością zająłem się logistyką. Z Wałbrzycha trochę daleko żeby jechać na jeden dzień, zorganizowałem zatem nocleg w Zawoi i zaplanowałem nocne wejście na Babią Górę. Taką wędrówkę warto mieć w górskim résumé. Dla 2/3 mojej małej grupki było pierwsze takie doświadczenie w życiu. Tu oczywiście dużo zależy od pogody. A ta w czerwcu jest... dynamiczna. Zdradzę suspens - była deszczowa sobota i chmury na wschodzie słońca, ale wszyscy byliśmy zgodni, że weekend nam się udał. Dziwni jacyś jesteśmy...

Data: 4-5.06.2022

Sobotnia trasa na Jałowiec (domknięcie trasy wymagało przedreptania 4km przez Zawoję):

Nocna trasa na Babią Górę:

Zawoja Wełcza

Salamandra plamista na szlaku Zawoja Wełcza - Jałowiec
Salamandra plamista na szlaku Zawoja Wełcza - Jałowiec

Na szlak ruszyliśmy w drobnym deszczu. Ale opad wkrótce ustał, chmury  zostały. Mieliśmy więc bardzo przyjemną do wędrowania pogodę. Kosztem widoków. Idąc w górę z Zawoi widzimy w kilku miejscach Babią Górę (z tej perspektywy wydłużona, patrzymy na jej północne zbocza), pojawia się też Polica. Szlak wiedzie głównie przez las. Jest jednak miejsce, mniej więcej w połowie podejścia, gdzie otwiera się widok na północ i północny wschód. Widać Beskid Makowski (m.in. pasmo Babicy oraz Koskowej Góry) i Beskid Wyspowy (Luboń Wlk, Szczebel).

Widok z szlaku Zawoja Wełcza - Jałowiec w kierunku północno-wschodnim
Widok z szlaku Zawoja Wełcza - Jałowiec w kierunku północno-wschodnim

Odkąd chodzę po górach mam zwyczaj robienia zdjęć wszelkich tablic informacyjnych. Ten zwyczaj jest przydatny dla przyszłego przewodnika beskidzkiego. Na rozstaju szlaków niebieskiego i żółtego znajdujemy tablicę, z której dowiadujemy się co rośnie wokół nas i co mamy pod stopami.

Las Mieszany Górski
Las Mieszany Górski

Zgodnie z informacją na tablicy, wokół rozprzestrzenia się plantacja czosnku niedźwiedziego. Jest on pod ochroną częściową. Oznacza to, że wolno zbierać, ale trzeba wystąpić o zgodę do Lasów Państwowych. Zgoda jest zwykle udzielana, pod warunkiem, że zbiór jest nie większy niż 1/4 obszaru danego stanowiska. Czosnek niedźwiedzi zbieramy zanim zdąży zakwitnąć.

Las pod Jałowcem i kwitnący czosnek niedźwiedzi
Las pod Jałowcem i kwitnący czosnek niedźwiedzi

Jałowiec

Potencjalna panorama z Jałowca
Potencjalna panorama z Jałowca

Na Jałowcu jestem trzeci raz w tym roku - mówiłem, że to przyjemna góra? Ale do widoków nie mam szczęścia. Pod szczytem, na zboczu południowym rozciąga się obszerna Hala Trzebuńska. Widokowo dominuje Pilsko oraz Romanka. Niestety chmury nie pozwalają na wiele.

Widok z Jałowca w kierunku południowym
Widok z Jałowca w kierunku południowym
Widok z Jałowca w kierunku południowym. Dwa najwyższe szczyty to Pilsko (po lewej) i Romanka (po prawej).
Widok z Jałowca w kierunku południowym. Dwa najwyższe szczyty to Pilsko (po lewej) i Romanka (po prawej).

Na Jałowcu w czasie II WŚ przebiegała granica między Rzeszą Niemiecką a Generalną Gubernią. Dzisiaj ta historyczna linia jest zachowana w postaci... granicy między woj. śląskim a małopolskim. Słupków granicznych nie ma.

Autor na Jałowcu, 1111m n.p.m.
Autor na Jałowcu, 1111m n.p.m.

Zawoja

Do Zawoi schodzimy szlakiem żółtym (do pięknej Kolędówki) a potem zielonym. W Centrum zostawiam moją grupkę w objęciach Zawojanki, a sam podreptałem do Wełczy po auto. I dopiero tu złapała mnie ulewa. Taka letnia - ciepła i krótka.

Las bukowy pod Jałowcem
Las bukowy pod Jałowcem

Po drodze mijamy nieczynne schronisko w Murowanej Piwnicy. Miałem okazję rozmawiać z ostatnia właścicielką w lutym 2022r. Schronisko już wtedy było nieczynne i było wystawione na sprzedaż. W czerwcu 2022 wygląda na opuszczone.

Przy schronisku w Murowanej Piwnicy
Przy schronisku w Murowanej Piwnicy

Wspomniałem o Kolędówce. To wysoko położony przysiółek Zawoi. Można stąd zejść drogą asfaltową. My jednak wybieramy przyjemny zielony szlak.

Zawoja Kolędówka
Zawoja Kolędówka

Zawoja to najdłuższa wieś w Polsce (ok. 18km licząc wzdłuż drogi DW957). Położona jest w dolinie Skawicy, wciśniętej między Babią Górę i pasma Policy oraz Jałowca. Jej rdzenni mieszkańcy to Górale Babiogórscy (Babiogórcy). Zawoja jest też największą wsią w Polsce pod względem powierzchni. W kategorii liczby mieszkańców prym wiodą Kozy (pod Bielskiem).

Gmina Zawoja
Gmina Zawoja

Wieczorem wybraliśmy się jeszcze na spacer z Skawicy na Halę Krupową. Liczyłem na widoki, ale gęsta chmura na podejściu oraz uciążliwy szlak (błoto po zrywce drewna) skłoniły nas do powrotu ok. 1km od Hali Krupowej. Warto na nią zajrzeć przy dobrej pogodzie - jest piękna. 

Szlak na Halę Krupową z Skawicy
Szlak na Halę Krupową z Skawicy

Wróciliśmy do miejscówki, o 21:00 spanie. Budziki nastawione na 1:15 w nocy. Prognoza pogody mówi, że padać nie będzie, ale chmury nie znikną. Trudno, idziemy, zobaczymy.

Babia Góra nocą

Wejście na wschód słońca klasycznie - czyli od przełęczy Krowiarki. O 2:05 połowa parkingu jest zapełniona autami. Zajmuje miejsce w połowie 3-go rzędu aut. Wiedziałem, że tak będzie... Zakładamy czołówki i ruszamy czerwonym szlakiem. Do Sokolicy (1367m) idziemy przez czarny las. Wyżej, w piętrze kosodrzewiny, przejaśnia się. Od Gówniaka (1617m) czołówki już nie są potrzebne.

Sokolica, 1367m
Sokolica, 1367m

Niebo na wschodzie jest czyste. Ale w czerwcu na Babiej Górze słońce wschodzi na... północnym-wschodzie. A tam zalega warstwa chmur. Czyli nie będzie spektaklu barw. Nie czujemy się rozżaleni. Nocny marsz na Babią Górę sam w sobie dostarcza endorfin. Nie pada, wieje słabo. Jest dobrze!.

Pod Gówniakiem. W dole Zawoja
Pod Gówniakiem. W dole Zawoja

Wschód Słońca, którego nie było...

Na szczycie oczywiście tłum. Samochody na Krowiarkach nie stoją tak sobie... Dodatkowo odbywa się Wiosenny Bieg Wschodzącego Słońca (szlakiem z Lipnicy). Babia Góra postanowiła okryć nas mlecznym kocem. Żeby oglądać wschód słońca, trzeba było zostać między Kępą a Gówniakiem, albo szybko zejść w kierunku przełęczy Brona.

Wschód słońca na Babiej Górze...
Wschód słońca na Babiej Górze...
Wschód słońca na Babiej Górze...
Wschód słońca na Babiej Górze...

Wracać nie ma sensu, więc schodzimy na przełęcz Brona. Jest już po astronomicznym wschodzie słońca, ale przez zachmurzenie możemy go oglądać jakby spóźniony.

Wschód słońca na Babiej Górze
Wschód słońca na Babiej Górze

Zamiast klasycznego wschodu słońca, możemy podziwiać grę światła w niższych partiach (patrz zdjęcia poniżej). Warto też patrzeć pod nogi. Na Babiej Górze rosną 23 gatunki ściśle chronionych roślin. Mnie zaciekawiły małe, białe kwiatki. Jest to zawilec narcyzowaty.

Zawilec narcyzowaty (białe kwiaty)
Zawilec narcyzowaty (białe kwiaty)

Powrót

Wracamy na przełęcz Krowiarki drogą okrężną, przez Przełęcz Brona i schronisko Markowe Szczawiny. 

Wspomniałem o grze świateł przy zejściu. Lubię odcinek od rumowiska skalnego na Diablaku do piętra kosodrzewiny. Jest bardzo widokowy. I nawet nie chodzi o dalekie widoki. Lubię patrzeć przed siebie na Małą Babią Górę i spoglądać przez prawe ramię na Diablak. Poniżej seria zdjęć, komentarz niepotrzebny.

Kopuła szczytowa Babiej Góry (Diablak)
Kopuła szczytowa Babiej Góry (Diablak)
Widok z Diablaka w stronę Małej Babiej Góry
Widok z Diablaka w stronę Małej Babiej Góry
Kościółki - widok na Diablak
Kościółki - widok na Diablak

Tu warto się zatrzymać. Schodząc na przełęcz Brona, tuż nad piętrem kosodrzewiny, mijamy miejsce zwane Kościółki. Miejscowa legenda głosi, że znajdowała się tam wieś (z kościołem), która za karę za niecne postępowanie mieszkańców zapadła się pod ziemię. Widać z tego miejsca jak zbocze Babiej Góry nagle urywa się. Podobno można tam usłyszeć dzwony kościelne a niektórzy nawet widzą wieżę kościoła... Cóż, różne są symptomy syndromu dnia wczorajszego...

Kościółki - widok w kierunku Zawoi
Kościółki - widok w kierunku Zawoi
Widok w kierunku Zawoi, mniej więcej w połowie między Diablakiem a Przełęczą Brona
Widok w kierunku Zawoi, mniej więcej w połowie między Diablakiem a Przełęczą Brona
Mała Babia Góra (Cyl)
Mała Babia Góra (Cyl)
Widok z przełęczy Brona w kierunku północnym
Widok z przełęczy Brona w kierunku północnym

Na tym zdjęciu - wg. Apki PeakFinder, widać wzgórze św. Doroty w Będzinie! (Daleki plan, w lewej części). No cóż, jeśli z "Dorotki" widziałem Babią, to może odwrotnie też widać...

Markowe Szczawiny

Jesteśmy za wcześnie na jajecznicę, raczymy się więc własnymi zapasami. Do schroniska można wejść (toalety). Wykorzystałem to na zrobienie zdjęć rycin panoram z Babiej Góry w cztery świata strony.

Widok z Babiej Góry na północ
Widok z Babiej Góry na północ
Widok z Babiej Góry na wschód
Widok z Babiej Góry na wschód
Widok z Babiej Góry na południe
Widok z Babiej Góry na południe
Widok z Babiej Góry na zachód
Widok z Babiej Góry na zachód

Jako przyszły przewodnik udokumentowałem też sobie mały drewniany budynek położony naprzeciwko schroniska. Jest to miniatura schroniska na Markowych Szczawinach z 1906r. Zostało zbudowane staraniem prezesa Babiogórskiego Oddziału Towarzystwa Tatrzańskiego - Hugona Zapałowicza. Była to polska odpowiedź na obiekt austriackiego towarzystwa Beskidenverein, które wybudowało obiekt pod szczytem Babiej Góry. Obecne schronisko na Markowych Szczawinach jest obiektem stosunkowo nowym - oddane do użytku w 2009r.

Miniatura pierwszego schroniska na Markowych Szczawinach
Miniatura pierwszego schroniska na Markowych Szczawinach

Wracamy na Krowiarki "ceprostradą" - szlakiem niebieskim. Deszczowa sobota i chmury na wschodzie słońca nie zepsuły nam humorów. Wprost przeciwnie, mieliśmy fantastyczny weekend!

Szlak niebieski z Markowych Szczawin na Przełęcz Krowiarki
Szlak niebieski z Markowych Szczawin na Przełęcz Krowiarki
snufkin

Klub Włóczykijów

Góry i ciekawe miejsca

W pobliżu: