Zielony szlak Wincentego Pola to 83km w Beskidzie Niskim i Sądeckim. Chociaż na trasie są tak znane miejscowości jak Wysowa-Zdrój, Krynica-Zdrój i Muszyna, to pierwszy odcinek prowadził w... Beskidzie Pustym. 23km w sobotę, przy ładnej pogodzie i nie spotkaliśmy żadnych turystów.
Plan
Zielony szlak Wincentego Pola podzieliśmy sobie na 4 odcinki. Jak wszystkie średniodystansowe szlaki beskidzkie o przebiegu południkowym, warto go przejść z północy na południe (idziemy wtedy w kierunku coraz wyższych wzniesień). Uwaga: pomimo, że szlak jest zielony, fragment przejdziemy... czerwonym. Powodem jest przerwanie oryginalnego przebiegu szlaku na granicy polsko-słowackiej w masywie Lackowej.
Na pierwszy dzień zaplanowaliśmy 23km od początkowej kropki w okolice szczytu Wierch (705m) w paśmie Magury Małastowskiej. Potem jeszcze ok. 1km "chaszczowania" by zejść do naszej miejscówki "Trzy Potoki" w Nowicy.
Stróże
Miejscowości o nazwie Stróże lub Stróża można znaleźć na mapie kilka. Początek naszego szlaku znajduje się przy stacji na linii kolejowej łączącej Nowy Sącz i Tarnów, na północ od Grybowa. Stróże od razu punktują w moich oczach - na budynku przy "kropce" jest ogromny mural upamiętniający miejscowych bohaterów II Wojny Światowej, majora R. Proszka i rotmistrza M. Jureckiego.
Szlak wyprowadza nas z miejscowości w stronę masywu Maślanej Góry. Słowo "masyw" jest tutaj pewnym "nadopowiedzeniem". Składa się on z trzech wierzchołków - Zielonej Góry, najwyższej Maślanej Góry (753m n.p.m.) i Jeleniej Góry. Na zboczach tej ostatniej można znaleźć... Beskidzkie Morskie Oko - niewielki stawek powstały w wyniku osunięcia skał.
Maślana Góra
Po wejściu w las na zboczach Zielonej Góry, w zasadzie skończą się widoki. Przed nami przyjemna wędrówka, dobrze oznaczonym szlakiem, gdzie... nikt nie chodzi. Nasza mała grupka (5 osób) podzieliła się na dwie części 2+3 i niespiesznie wędrowaliśmy sobie bukowymi lasami Beskidu Niskiego.
Z braku widoków na zdjęciach dominuje świeża, wiosenna zieleń. Udało nam się wypatrzeć trochę koloru - np. fioletowy barwinek, ważny w tradycji Łemkowskiej, gdyż jest symbolem radości i życiowej siły. Jest często wspominany w pieśniach ludowych.
Na Maślanej Górze zostawiłem kamyczek Ani, która specjalizuje się w malowaniu dzieł sztuki eko-lakierem na kamykach i rozsyłaniu ich w świat (patrz - profil #kamyczki na Facebook'u). Ciekawe gdzie ten kamyczek zawędruje (czy ktoś w ogóle bywa na Maślanej Górze...?).
Na stokach Jeleniej Góry (między Maślaną Górą a Szymbarkiem) znajduje się leśny rezerwat przyrody im. Stanisława Gabryela. Chroni wspomniane wyżej osuwisko i rosnący tam naturalny las - jaworzynę górską.
Szymbark
Chociaż grupa Maślanej Góry zaliczana jest do Beskidu Niskiego, to dopiero w Szymbarku, przekraczając drogę DK 28 wchodzimy w "obszar uprawnień przewodnika beskidzkiego". Oznacza to, że idąc na wycieczkę w grupie zorganizowanej na Maślaną Górę nie potrzebujemy przewodnika, ale wchodząc pod Bartnią Górę po drugiej stronie drogi powinniśmy takowego zatrudnić. Kto wie co nas czeka w leśnych ostępach pasma Magury Małastowskiej! My co prawda nie spełniamy kryteriów grupy zorganizowanej, ale mamy w składzie Przewodniczkę Beskidzką.
W Szymbarku warto zatrzymać się na dłużej. Możemy tam zwiedzić "kasztel" czyli zamek rodu Gładyszów. U jego stóp znajduje się przestrzenna makieta bitwy gorlickiej, czyli kluczowego starcia na froncie wschodnim I Wojny Światowej. Na pagórkowatym terenie imitującym okolice Gorlic, kolorowe słupki wskazują pozycje armii Austro-Węgier (niebieski) i Rosji (czerwone).
Po krótkim odpoczynku w Szymbarku, wchodzimy w pasmo Magury Małastowskiej. Trawersujemy Bartnią Górę i wchodzimy na dwie Sołtysie Góry (598 i 600m n.p.m.). Wcześniej przechodzimy drogą prowadzącą do Bielanki. Jest to pierwsza wieś w Polsce, której mieszkańcy przegłosowali (w 2008r) stosowanie dwujęzycznej - polskiej i łemkowskiej - nazwy.
Nowica
Naszym celem jest szczyt Wierch (705m n.p.m.). Z Wierchu prowadzi wiele leśnych ścieżek do położonej poniżej osady. Poszukiwanie tej najkrótszej zakończyło się małym obejściem - jak to zwykle z górskimi skrótami bywa. Za to następnego dnia już bezbłędnie wróciliśmy na szlak. Za nim będziemy szukać drogi do naszej miejscówki na końcu świata - Trzy Potoki w Nowicy.
Polecam tę drewnianą chatę, jeśli chcecie wypocząć od zgiełku. Gospodarze, serdeczni i gościnni, stworzyli tam niezwykłe miejsce. Aż szkoda, że zawitaliśmy tam w czasie przejścia średniodystansowego szlaku i następnego dnia rano ruszaliśmy dalej. Warto zatrzymać się tam na kilka dni.
Z gościnnej chaty warto zejść do wsi. Warto zobaczyć drewnianą cerkiew pw. św. Paraskiewy z 1843r. Nasi gospodarze polecają też wizytę w... winnicy Nowica, gdzie można skosztować lokalnych win.
Zielony szlak Wincentego Pola. Dzień 1. Podsumowanie
Poprzedni odcinek: N/D
Data przejścia: 20.04.2024
Dystans: 23km (szlak zielony + ok. 1km dojście na nocleg w Nowicy)
Suma podejść: 980m
Czas przejścia: ok. 7:15h (wliczając postoje)
Punkty GOT: 32 - szlak średnio-wymagający
Najwyższy punkt: 753m n.p.m. (Maślana Góra)
Ciekawe miejsca: Stróże (stacja kolejowa); Jelenia Góra (osuwiskowe jeziorko "Beskidzkie Morskie Oko"); Szymbark (kasztel, skansen); Nowica (drewniana cerkiew pw. św. Paraskiewy z 1843)
Nocleg: Trzy Potoki w Nowicy
Następny odcinek: Nowica - Wysowa-Zdrój
Regiony geograficzne: Pogórze Ciężkowickie, Beskid Niski