December 23, 2021 / Nowy Targ County

Złota Polska Jesień w Pieninach. Część 3: Sokolica i Trzy Korony, czyli pieniński klasyk.

Złota Polska Jesień w Pieninach. Część 3: Sokolica i Trzy Korony, czyli pieniński klasyk.

Jesień w tym roku była wyjątkowo długa i piękna. A złota polska jesień w Pieninach była absolutnie fantastyczna. Tylko 2 dni weekendu, ale wrażeń i zdjęć na 4 posty. Niniejszy to część 3. W sobotę wędrowaliśmy na Wysoką oraz Radziejową. W niedzielę w planie mamy Sokolicę i Trzy Korony - czyli pieniński klasyk.

Dunajec w Szczawnicy
Dunajec w Szczawnicy

Plan

Parking w Szczawnicy, przy końcowej przystani spływu Dunajcem. Stamtąd udajemy się na przeprawę przez Dunajec. Przez Sokolice i Trzy Korony przejdziemy do Sromowiec Niżnych. Z powrotem spłyniemy Dunajcem.

UWAGA! Trasa wymaga przeprawienia się łodzią przez Dunajec. W okresie zimowym przeprawa nieczynna.

Przeprawa

Początek wędrówki to atrakcja sama w sobie. Potrzebujemy dostać się na drugą stronę Dunajca. Jedyny sposób to przeprawa łodzią flisacką. W październiku przeprawa jest czynna od 8:00. Gdy dotarliśmy na miejsce, nie było nikogo. Była za to informacja gdzie należy zadzwonić. Szybki telefon i po paru minutach pojawił się pan Flisak. 

Przeprawa przez Dunajec w Szczawnicy
Przeprawa przez Dunajec w Szczawnicy

Przeprawa trwa niecałe 7min. Flisak najpierw płynie pod prąd, ukośnie w stosunku do brzegu. Potem pozwala by znosił go prąd Dunajca, sterując tak by trafić na przystań po drugiej stronie. Udaje się to bezbłędnie.

Widok ze szlaku na Sokolicę, po przeprawie przez Dunajec
Widok ze szlaku na Sokolicę, po przeprawie przez Dunajec

Rozpoczynamy krótką, ale bardzo intensywną wspinaczkę na Sokolicę. Na odcinku 1,2km pokonujemy ponad 300m różnicy wysokości. Dzień jest przecudownie złotopolskojesienny! Słońce i dość niska temperatura zwiastują dobre widoki. Dobre? Będą fantastyczne!

Sokolica

Wejście na Sokolicę
Wejście na Sokolicę

Przy wejściu na Sokolicę jest budka, gdzie należy uiścić opłatę. Jesteśmy tak wcześnie, że wchodzimy za darmo. Później trzeba będzie jednak kupić bilet na Trzy Korony (jeden bilet jest ważny na oba punkty).

Widok z Sokolicy. W tle Tatry
Widok z Sokolicy. W tle Tatry

Szczyt Sokolicy jest skalisty. Z jednej strony (od wejścia) jest las, z drugiej stok Sokolicy gwałtownie spada w dolinę Dunajca (ponad 300m). Z tej strony są przepiękne widoki. Szczyt jest zabezpieczony barierką. Nie przechodzimy na drugą stronę. Barierka chroni a) turystów przed upadkiem oraz b) roślinność przed zadeptaniem.

Dunajec widziany z Sokolicy
Dunajec widziany z Sokolicy

Na Sokolicy rośnie kultowa, pewnie najsłynniejsza sosna w Polsce. Uczepiona skały, trwa tam trochę wbrew grawitacji. Niestety czas, a przede wszystkim ludzie, mocno nadwyrężyły sosnę. Drzewo, które widzimy to już tylko jedna gałąź. Smutna pozostałość po sośnie - ikonie Pienin.

”Ta” sosna na Sokolicy
"Ta" sosna na Sokolicy

Największą szkodę sośnie wyrządził helikopter GOPR. A dokładnie wir przezeń wytworzony. Strumień powietrza połamał główny pień sosny. Podjęto próbę ratowania (deski, liny), ale ostatecznie pień trzeba było odciąć.

Mam t-shirt z serii Power Canvas "Kocham góry", na którym sosna jeszcze jest w całej okazałości. Zabrałem go specjalnie, by pokazać sosnę "kiedyś" na tle sosny "teraz".

Sosna na Sokolicy - kiedyś (na koszulce) i sosna teraz
Sosna na Sokolicy - kiedyś (na koszulce) i sosna teraz

Na szczycie zastaliśmy parę zakochanych. Siedzą tam od świtu. Nie dziwię się. Przy takiej pogodzie jak dziś schodzę z platformy z żalem... Jeszcze jedna fotka z sosną i idziemy dalej.

”Ta” sosna na Sokolicy
"Ta" sosna na Sokolicy

W drodze na Trzy Korony

Widok ze szlaku między Sokolicą a Trzema Koronami
Widok ze szlaku między Sokolicą a Trzema Koronami

Szlak z Sokolicy na Trzy Korony jest zaskakujący. Grzbiet jest zalesiony, więc nie wygląda na trudny. Ale jest bardzo urozmaicony. Krótkie, ostre podejścia - czasami pomagamy sobie rękoma i zaraz potem zejścia. I znowu w górę. Podłoże też zaskakuje. Jest bardzo skaliste. Miejscami są schody i poręcze ułatwiające wędrówkę.

Fragment szlaku z Sokolicy na Trzy Korony
Fragment szlaku z Sokolicy na Trzy Korony

Pokonywanie szlaku dostarcza nam dużej frajdy. Ale najlepsze są momenty, gdy szlak zbliża się do krawędzi grzbietu opadającej w stronę Dunajca. Kilka razy możemy oglądać przełom Dunajca pod różnym kątem.

Widok ze szlaku między Sokolicą a Trzema Koronami
Widok ze szlaku między Sokolicą a Trzema Koronami

Po drodze jesteśmy świadkami zabawnej sytuacji. Jeden ze znaków szlakowych wskazywał "Trzy Korony 3/4h". Skomentowałem, że dla młodzieży to może być trudne do policzenia - poziom matury rozszerzonej z matematyki :-) Kilka minut później podsłuchaliśmy jak nastolatek mówi do ojca:

"Tato, 3-4 godziny na Trzy Korony? To daleko, ja dalej nie idę..."

Widok ze szlaku między Sokolicą a Trzema Koronami
Widok ze szlaku między Sokolicą a Trzema Koronami

Trzy Korony

Zamkowa Góra
Zamkowa Góra

Po drodze na Trzy Korony jest Zamkowa Góra. Stał tam kiedyś zamek (castro Pyeniny), w którym wg. Jana Długosza:

A kiedy potem Tatarzy pustoszyli Węgry, [Bolesław Wstydliwy] wrócił przez Morawy do Polski i zatrzymał się dłuższy czas na zamku Pieniny położonym nad nurtami Dunajca w pobliżu Sącza
źródło Wikipedia (https://pl.wikipedia.org/wiki/Zamek_Pieni%C5%84ski)

Obecnie na górze są ruiny zamku. Jest udostępniona ścieżka turystyczna. 

Ścieżka ”Zamek Pieniny”
Ścieżka "Zamek Pieniny"

Docieramy pod szczyt Trzech Koron. Wbrew nazwie, góra ma 5 pięć szczytów. Na najwyższym, Okrąglicy (982m) jest platforma widokowa. Prowadzi na nią kratownica zabezpieczona barierkami. Ruch jest jednostronny. Musimy trochę odstać w kolejce na szczyt. 

Wejście na Trzy Korony
Wejście na Trzy Korony

W kolejce warto postać bo widoki są cudowne. Byłem na Trzech Koronach zimą. Wtedy co prawda nie było nikogo, ale też nie było widoków. Co było wtedy widać, zobaczycie tutaj.

Widok na Dunajec z Trzech Koron
Widok na Dunajec z Trzech Koron

Z kratownic prowadzących na szczytową platformę dużo widać. Ale to tylko przedsmak widoków na szczycie.

Widok z Trzech Koron
Widok z Trzech Koron

Widzimy głęboką dolinę Dunajca i trochę płaskiego terenu wokół Sromowiec Niżnych. Widać Tatry, Gorce, Beskid Sądecki. A na zachodzie ledwo widoczna Babia Góra.

Widok z Trzech Koron
Widok z Trzech Koron

Na platformie szczytowej jest mało miejsca, a za nami kolejni chętni do podziwiania widoków. Po raz drugi dzisiaj z pewnym żalem schodzimy ze szczytu...

Widok z Trzech Koron
Widok z Trzech Koron

Spływ

Oryginalny plan zakładał powrót ścieżką po słowackiej stronie Dunajca, z Czerwonego Klasztoru. Ale w czasie zejścia do Sromowiec Niżnych postanowiliśmy spłynąć Dunajcem. Jest koniec sezonu i pomimo pięknej pogody nie trzeba czekać. Kupujemy bilety i po chwili jesteśmy na tratwie. Ale o tym w kolejnym odcinku cyklu "złota polska jesień w pieninach".

Trzy Korony widziane z przystani flisackiej w Sromowcach Niżnych
Trzy Korony widziane z przystani flisackiej w Sromowcach Niżnych
snufkin

Klub Włóczykijów

Góry i ciekawe miejsca

W pobliżu: