Szlak 25-lecia PTTK to prawie 125-kilometrowa trasa pieszo-rowerowa łącząca miasta Śląska i Zagłębia. Zielony szlak powstał w 1975r (jest więc trochę młodszy od autora ;-) ) z okazji 25-rocznicy połączenia Polskiego Towarzystwa Tatrzańskiego i Polskiego Towarzystwa Krajoznawczego w jedną organizację - Polskie Towarzystwo Turystyczno-Krajoznawcze, czyli PTTK. Pomimo miejskiego charakteru, prowadzi przez zaskakująco wiele terenów zielonych. Klub Włóczykijów postanowił szlak przejść etapami.
Plan
Początek i koniec szlaku jest w Chorzowie, w Parku Śląskim. Oryginalnie znajdował się przy nieistniejącym już Domu Turysty PTTK (północno-zachodnia część Parku, od wschodniej strony Skansenu). Pętlę przechodzimy zgodnie z ruchem wskazówek zegara. Drugi odcinek to 15,2km od Rynku w Czeladzi do zbiornika Pogoria III w Dąbrowie Górniczej.
Czeladź
Szlak 25-lecia PTTK przechodzi przez 10 miast Górnego Śląska i Zagłębia. Czeladź jest z nich najstarsza - prawa miejskie uzyskała już w 1242 roku! Rynek, na którym zaczynamy etap II, był wytyczony w 1262r. Mniej więcej w tym samym czasie wybudowano Karczmę Wójtowską. Dziś na jej miejscu stoi nowy budynek z funkcjami gastronomiczno-usługowymi. Ale piwnice tego budynku pamiętają średniowiecze.
Szlak 25-lecia PTTK wyprowadza nas w stronę ul. Kombatantów. Warto na chwilę odejść w lewo. Znajdziemy tam dworzec. Niezwykły. Co w nim jest takiego frapującego? Czeladź nie ma połączenia kolejowego! Zagłębiowskim dowcipem jest "widzimy się w Czeladzi na dworcu...". Władze Czeladzi wykazały się dużym poczuciem humoru i centrum przesiadkowe nazwano "Dworzec Czeladź". Jest poczekalnia, ławki jak na dworcu, zegar - a jakże, dworcowy. A nawet zadbano o koleje. W środku jest mała gablota w której jeżdżą miniaturowe pociągi ;-)
Czeladź nie jest dużym miastem. Już pół godziny po opuszczeniu Rynku znajdujemy się poza zabudową miejską. Przed nami sielski widok na... pola uprawne, a w oddali widać najwyższe wzniesienie całego szlaku - Wzgórze św. Doroty. Za chwilę opuścimy Czeladź i znajdziemy się w granicach administracyjnych Będzina.
Będzin
Grodziec
Do Będzina wkraczamy w dzielnicy Grodziec. Było to kiedyś oddzielne miasto. Co prawda prawa miejskie Grodziec miał tylko... 25 lat, ale miał. Od 1975 roku jest częścią Będzina. Najpierw przechodzimy przez Park Rozkówka. To nieduży, ale sympatyczny teren zielony. W parku znajdziemy liczne alejki, urządzenia do ćwiczeń, ścieżka przyrodnicza, punkt gastronomiczny oraz stadnina koni.
Grodziec łączy historię wsi i miasta. Znajdziemy tam opuszczone Państwowe Gospodarstwo Rolne (PGRy w czasie PRL były podstawą rolnictwa - to informacja dla czytelników młodszych ode mnie...) oraz zabytkową cementownię. Uruchomiona w 1857 roku, była pierwszą na ziemiach polskich. Działała do 1979 roku a została zamknięta z powodu szkód górniczych. Grodziec to temat na osobny spacer i artykuł!
Dorotka
Kierujemy kroki w stronę "góry" dominującej nad Grodźcem. To Wzgórze św. Doroty, 382m n.p.m. (popularna "Dorotka"). Słowo "góra" ująłem w cudzysłów, bo geograficznie górami są wzniesienia ponad 500m n.p.m. (lub ponad 300m wysokości względnej). Z podejścia na Dorotkę widać "prawdziwe" góry - patrzymy na Beskidy (zdjęcie poniżej). Nie mamy najlepszej widoczności, ale przy dobrej pogodzie patrzymy na Beskid Mały (pasmo Czupla oraz pasmo z Kiczerą), za nim Żywiecki (widać pięknie Babią Górę, Pilsko, Romankę) oraz Śląski (wyraźne Skrzyczne, przed nim Szyndzielnia). Zimą można obserwować nawet Tatry oddalone o prawie 200km (odsyłam do galerii na stronie "Będzin Nasze Miasto").
Na Dorotce znajdowało się pra-słowiańskie grodzisko (stąd nazwa dzielnicy "Grodziec"). Nie ma po nim śladu, ale można w terenie dopatrzeć się przebiegu obwałowań. Dziś na wzgórzu stoi zabytkowy kościółek pw. św. Doroty z 1635 roku. Wezwanie pochodzi od imienia fundatorki, Doroty Kąckiej - krewnej miejscowego proboszcza, który budowę zainicjował.
Przez Dorotkę przechodzi szlak św. Jakuba. "Tylko" 3600km i dojdziemy do Santiago de Compostella w Hiszpanii. Może któryś "spacer" Klubu Włóczykijów poprowadzi tam? Może jak będziemy starsi? Bo trzeba 100 dni urlopu...
Łagisza
Schodzimy z góry św. Doroty w stronę Łagiszy. Ten odcinek szlaku można moim skromnym zdaniem poprowadzić inaczej. Szlak od Dorotki do Czarnej Przemszy prowadzi asfaltem, przez mało ciekawe osiedle domków jednorodzinnych. A tuż obok znajduje się niewielki Las Grodziecki (mały, ale ma prawdziwą leśniczówkę!). Myślę, że wytyczenie szlaku w lesie byłoby lepszym pomysłem. Ktoś z PTTK czyta mój tekst? Chętnie pomogę w znakowaniu!
Zielona
Przepraszam mieszkańców i fanów Łagiszy, ale... nie zrobiłem żadnego zdjęcia. Zatem idziemy dalej - szlak 25-lecia PTTK przekracza Czarną Przemszę, dawną granicę Śląska (później przesuniętą na Brynicę, po tym jak w 1443 roku książę Wacław I Cieszyński sprzedał Księstwo Siewierskie biskupowi krakowskiemu). Wchodzimy do dzielnicy Zielona. Jaka nazwa - taka dzielnica. To spokojna dzielnica z domami jednorodzinnymi. Więcej niż asfaltu jest tu terenów zielonych. Szlak prowadzi wałem Czarnej Przemszy do lasku "Zielona", gdzie wchodzi na teren Dąbrowy Górniczej. I dalej przez park "Zielona" prowadzi nad Pogorię III.
Tu mieliśmy dłuższą przerwę w spacerze - odwiedziliśmy zaprzyjaźnionych Włóczykijów. Odcinek szlaku kończyliśmy już po zmroku. By jednak czytelnik nie tracił możliwości zobaczenia co dalej, wróciłem w to miejsce by wykonać kilka zdjęć w świetle dziennym.
Dąbrowa Górnicza
Park "Zielona"
Z Będzina przechodzimy do Dąbrowy Górniczej. Przeszliśmy już przez Chorzów, Siemianowice Śląskie, Czeladź i Będzin. A więc wkraczamy do piątego miasta na zielonym szlaku.
Tu wędrowcom polecam lody "Wera". Rok założenia - 1973r, a więc lodziarnia jest starsza ode mnie!
Na początku marca w parku intensywnie pachnie... czosnkiem. W lesie i parku Zielona są całe połacie czosnku niedźwiedziego.
Pogoria III
Odcinek kończymy przy zbiorniku Pogoria III. Zielony szlak 25-lecia PTTK nie prowadzi co prawda przez molo - gdzie jest infrastruktura gastronomiczna, ale jest to dobry punkt pod względem komunikacyjnym. Na tym koniec artykułu, więcej o Pogorii w następnym odcinku - będzie to nasz punkt startu.
Szlak 25-lecia PTTK. Odcinek 2. Podsumowanie
Poprzedni odcinek: Chorzów Park Śląski - Czeladź Rynek
Data przejścia: 03.03.2024
Dystans: 15,2km
Czas przejścia: ok. 4h
Ciekawe miejsca: Czeladź (zabytkowy średniowieczny Rynek), Będzin (Grodziec - park Rozkówka, zabytkowa cementownia, góra św. Doroty; Zielona - wały Czarnej Przemszy, wypatrujcie bobrów!), Dąbrowa Górnicza (park Zielona, zbiornik wodny Pogoria III)
Region geograficzny: Wyżyna Katowicka, Pagóry Jaworznickie
Następny odcinek: Dąbrowa Górnicza Pogoria III - Sosnowiec Kazimierz Górniczy Park