Podczas mojej wizyty w muzeum Te Papa w Wellington (Nowa Zelandia), była tam gościnnie wystawa z Chin, z mauzoleum Qin Shin Huang. Wstęp na wystawę Terakotowa Armia w Muzeum Te Papa kosztował 20 NZD (ok 50 PLN). Skorzystałem z okazji - drugiej takiej może nie być.
Terakotowa Armia
Figury wojowników są naturalnej wielkości (170-180cm) i są wykonane z terakoty. Są różne typy żołnierzy - łucznicy, piechota, kawaleria. Są szeregowi i generałowie. Są także oficjele odpowiedzialni za aprowizację. W pełni funkcjonalna armia z terakoty. Gotowa walczyć za swojego cesarza.
Statuetki wydają się jak żywe. Wykonano je z dużą dbałością o detale. Każdy wojownik jest inny, unikalny. Mają różne wyposażenie. Wyrazy twarzy, postawy są naturalne. Uzbrojenie również wykonano z terakoty.
Armia Terakotowa w Muzeum Te Papa to tylko kilkanaście figur. Aż trudno sobie wyobrazić, że cała armia liczyła ponad 7500 żołnierzy. Wszystkie ręcznie wykonane, każda ma swój charakter. Ich wykonanie musiało kosztować fortunę!
Cesarz
Armię polecił wykonać pierwszy cesarz Chin, Qin Shi Huang ok rokru 215 p.n.e. Qin Shi Huang zjednoczył państwa Chin i stworzył imperium. Stworzył nowy kraj z wielu narodów i języków. Nazwa tego kraju pochodzi od jego imienia (Chiny to spolszczenie imienia Qin; Shi Huang to jego tytuł - "pierwszy cesarz").
Po zjednoczeniu kraju, cesarz wprowadził wiele reform, w tym reformę systemu pisania. Zapoczątkował także projekty budowlane na wielką skalę (m.in. zaczął budowę Wielkiego Muru).
Qin Shi Huang chciał żyć wiecznie. Dlatego kazał stworzyć armię, która by go broniła i służyła mu na wieki. Ironią losu jest, że cesarz umarł w czasie podróży na wschód - szukając legendarnych wysp nieśmiertelnych. Memento Mori... Do śmierci cesarza przyczyniła się rtęć, przyjmowana jako środek mający zapewnić nieśmiertelność.
Śmierć cesarza była długo utrzymywana w tajemnicy przez Li Si, jego zaufanego ministra. Li Si obawiał się, że wiadomość o śmierci spowoduje powstanie w kraju. Rządy Qin były brutalne, zmuszał m.in. do pracy przy projektach budowlanych. W kraju rosło niezadowolenie. Li Si miał rację. Władzę przejął syn cesarza, Qin Er Shi ale utrzymał tron zaledwie cztery lata. Po rewolcie, nastała nowa dynastia - Han.
Jaka kasa, taka armia
Dynastia Han skorzystała z siły zjednoczonego państwa, luzując jednak prawo i obciążenia poddanych. Zapoczątkowała złotą erę Chin a państwo stworzone przez Qin przetrwało 2000 lat. Zniszczyli je dopiero komuniści w 1912r.
Interesujące jest, że jeden z generałów wczesnej dynastii Han, Zhao Bo, chciał skopiować mauzoleum cesarza Qin. Ale nie miał takiego rozmachu i fortuny. Jego terakotowe figury były o połowę niższe i cała armia to zaledwie 10% wielkiej Armii Terakotowej. Jakość wykonania też nie ta...
Ta druga, mniejsza Terakotowa Armia w Muzeum Te Papa nie robiła na zwiedzających żadnego wrażenia. Po zobaczeniu tej dużej, małe figurki generała Zhao Bo wydawały się zabawkami dla dzieci.