November 12, 2023 / Cieszyn County

Kolejami Śląskimi w Beskid Śląski. Czantoria, Soszów oraz... Polak, który uratował wieżę Eiffla.

Kolejami Śląskimi w Beskid Śląski. Czantoria, Soszów oraz... Polak, który uratował wieżę Eiffla.

Czantoria we mgle, jesienny bukowy las, klimatyczne schronisko na Soszowie. Na deser lody "u Janeczki" i Muzeum Magicznego Realizmu, poświęcone Julianowi Ochorowiczowi, polskiemu wynalazcy, który uratował wieżę Eiffla przed rozbiórką. I to wszystko 1:20h pociągiem od Katowic. Zachęcam do podróży Kolejami Śląskimi w Beskid Śląski.

Szlak z Ustronia Polany na Czantorię Wielką.
Szlak z Ustronia Polany na Czantorię Wielką.

Plan

Dojazd Kolejami Śląskimi w Beskid Śląski ("Sprinter Czantoria", 7:34 z Katowic, przyjazd 8:55 na stację Ustroń Polana). Przejście do Wisły Uzdrowisko przez Czantorię i Soszów. Powrót do domu pociągiem.

Trasa wycieczki (17,5km, 934m podejść)
Trasa wycieczki (17,5km, 934m podejść)

Mglista Czantoria Wielka

Dzień chłodny, mglisty - czyli w sam raz na wędrówkę w Beskidach. Przynajmniej dla mnie. Bo pomimo Dnia Niepodległości, szlaki pustawe, nawet na Czantorii tłumów nie było, a obiad w schronisku na Soszowie prawie bez kolejki. Ruszyliśmy ze stacji PKP Ustroń Polana. Połowa wycieczki skorzystała z możliwości wjazdu kolejką krzesełkową na Czantorię (30zł bilet normalny; w listopadzie tylko weekendy), połowa - w tym ja - wybrała przyjemność wejścia od początku. Jest to fragment Głównego Szlaku Beskidzkiego. W mojej klasyfikacji beskidzkich wyryp Czantoria Wielka jest dość wysoko. Podejście wzdłuż stoku narciarskiego ma w środkowej sekcji 261m różnicy wysokości na 1km, czyli nachylenie 26%. Dla porównania, tzw. "ściana płaczu" na Lackowej (Beskid Niski) ma 167m na 0,5km (nachylenie 33%) a Perć Borkowskiego na Luboń Wielki (Beskid Wyspowy) to 194m różnicy wysokości na 1km (nachylenie 19%).

Szlak z Ustronia Polany na Czantorię Wielką. Po lewej stok narciarski
Szlak z Ustronia Polany na Czantorię Wielką. Po lewej stok narciarski

Czantoria była spowita mgłą. Punkt widokowy przy górnej stacji kolejki ograniczał się do... tablicy z panoramą. Mojej małej grupie to nie przeszkadzało. Wręcz przeciwnie, zgodnie uznaliśmy, że mamy znakomite warunki do wędrówki.

Panorama z górnej stacji Kolei Linowej na Czantorię Wielką
Panorama z górnej stacji Kolei Linowej na Czantorię Wielką

Na szczycie z braku widoków, podziwialiśmy czeskie poczucie humoru na reklamie piwa. Moje wycieczki przeważnie są samochodowe. I to ja jestem kierowcą, co wyklucza mnie z kosztowania chmielowych specjałów na szlaku. Tym razem podróżowaliśmy Kolejami Śląskimi w Beskid Śląski... Ale na piwo był czas później, Czantoria była dopiero początkiem wędrówki.

”Życie jest gorzkie. Dzięki Bogu”
  "Życie jest gorzkie. Dzięki Bogu"  

Historia na szlaku

Z Czantorii Wielkiej (995m n.p.m.) schodzimy na Przełęcz Beskidek (684m). Przy okazji, warto zwrócić uwagę, że w śląskiej części Beskidów, słowo 'Beskid' często oznacza nie górę, a przełęcz czy szczyt niższy od sąsiadów. Czyli miejsca, gdzie można przejść przez góry.

Przełęcz Beskidek
Przełęcz Beskidek

Szlak (w dalszym ciągu GSB) prowadzi tu granicą polsko-czeską. Przez wieki górale z obu stron tej granicy mieszkali w tym samym państwie - Księstwie Cieszyńskim. Księstwo w XVII wieku przeszło spod panowania Piastów pod berło Habsburgów, ale zachowało swoją integralność. Dopiero rok 1920 podzielił je między Polskę i Czechosłowację. Przypominają o tym słupki graniczne, na których bez trudu odczytamy datę postawienia.

Słupek graniczny pod Czantorią.
Słupek graniczny pod Czantorią.

Ustalenie nowej granicy nie odbyło się zupełnie pokojowo. W 1918r. i Polska i Czechosłowacja chciały mieć Śląsk Cieszyński w swoich granicach. Doszło to kompromisu - Księstwo podzielono między oba kraje. Schodząc z Czantorii na Przełęcz Beskidek możemy zauważyć po prawej stronie niepozorny grób. Tabliczka informuje, że jest tu pochowany czechosłowacki żołnierz, zastrzelony przez polskie bojówki w 1920r. Zginął 11 listopada - czyli w nasze święto Niepodległości (moja wycieczka odbywa się właśnie 11 listopada).

Grób czechosłowackiego żołnierza - szlak z Czantorii na Przełęcz Beskidek.
Grób czechosłowackiego żołnierza - szlak z Czantorii na Przełęcz Beskidek.

Klimatyczne schronisko na Soszowie

Bardzo lubię jesienne wędrówki w beskidzkich bukowych lasach. Dwa tygodnie wcześniej przeszliśmy z Ustronia do Wisły przez Równicę i Trzy Kopce Wiślańskie. Wtedy w drugiej połowie dnia, w słonecznej pogodzie podziwialiśmy pełnię złotej jesieni. Dzisiaj słońca nie było w ogóle. Ale i tak uważam, że pogoda była dobra!

Las bukowy między Czantorią a Soszowem.
Las bukowy między Czantorią a Soszowem.

Wystarczyły dwa tygodnie by buki pozbyły się prawie wszystkich liści. Pod stopami kolorowy dywan, szare pnie buków i mgła. Pięknie. Z czasem mgła się rozrzedziła i w miejscach niezalesionych pozwała cokolwiek zobaczyć.

”Widok” na Czantorię Wielką z podejścia pod Soszów.
"Widok" na Czantorię Wielką z podejścia pod Soszów.

Schronisko na Soszowie ma swój klimat. Powstało jako prywatne (w 1932r), w czasie wojny przejęło je niemieckie towarzystwo turystyczne Beskidenverein, w czasach PRL działało pod egidą PTTK. W 1979r wróciło w prywatne ręce i takim pozostaje do dziś. Obecnie gospodarzą tu państwo Płonkowie. Miejsca to ludzie i przyjazny klimat Soszowa to nie budynek, a jego gospodarze. Często można tu spotkać pana Staszka, który tu przychodzi z czeskiego Nydku. Siada w kącie schroniska i gra na gitarze. Ma repertuar pieśni polskich i czeskich. Szkoda, że dzisiaj minęliśmy się. Pozdrowienia!

Schronisko ”Soszów”. Po prawej wychodek ozdobiony przez katowickiego artystę Jana Raspazjana
Schronisko "Soszów". Po prawej wychodek ozdobiony przez katowickiego artystę Jana Raspazjana

Posileni rosołem z gęsi i kanapką z pasztetem z gęsiny, opuszczamy sympatyczne schronisko na Soszowie i kierujemy się zielonym szlakiem do Wisły. Opuszczamy także czerwony Główny Szlak Beskidzki. Wędrowcy idący do Wołosatego, mają przed sobą jeszcze 485km...

Główny Szlak Beskidzki
Główny Szlak Beskidzki

Muzeum Magicznego Realizmu

Zejście z Soszowa do Wisły jest łatwe. Duża część szlaku to betonowe, perforowane płyty, a w dolnej części asfalt. Szlak zielony prowadzi do stacji PKP Wisła Uzdrowisko. My w dolnej części zostawiliśmy szlak i zeszliśmy do Wisły Dziechcinki. Pomimo długiego postoju na Soszowie, do Wisły zeszliśmy po 15:00. Doszliśmy do wniosku, że to za wcześnie na powrót do domu i postanowiliśmy rozszerzyć wycieczkę o kawiarnię "u Janeczki" oraz Muzeum Magicznego Realizmu.

Widok z zielonego szlaku Soszów-Wisła. Patrzymy w kierunku grzbietu Cienkowa oraz szczytu Kozińce
Widok z zielonego szlaku Soszów-Wisła. Patrzymy w kierunku grzbietu Cienkowa oraz szczytu Kozińce

"u Janeczki" reklamować chyba nie trzeba. Ale cóż to jest "Muzeum Magicznego Realizmu"? Jeśli jesteście w Wiśle i macie 2 godziny do dyspozycji, to miejsce koniecznie trzeba odwiedzić. Od "Janeczki" to zaledwie 5min spacer (lokalizacja).  Willa "Ochorowiczówka" pełni dwie funkcje. Jest to z jednej strony muzeum Juliana Ochorowicza, a z drugiej galeria sztuki.

Ochorowiczówka. Muzeum Magicznego Realizmu
Ochorowiczówka. Muzeum Magicznego Realizmu

Polak, który ocalił wieżę Eiffla

Julian Ochorowicz był wynalazcą, psychologiem, naukowcem. Żył na przełomie XIX i XX wieku. Polak, który bardziej znany i ceniony jest we Francji niż w Polsce. Z jednej strony studiował psychologię i dał jej naukowe podwaliny. W tej dziedzinie publikował najwięcej prac.

Julian Ochorowicz - psycholog.
Julian Ochorowicz - psycholog.

Ale z drugiej strony był inżynierem. Interesował się elektrycznością i indukcją magnetyczną. Skonstruował urządzenie do transmisji dźwięku na odległość. W czasie wystawy światowej w 1885r w Paryżu, odwiedzający Wystawę Elektryczności mogli słuchać wykonania Marsylianki wykonanego przez orkiestrę znajdującą się w budynku filharmonii - 4km od centrum wystawowego.

Julian Ochorowicz - lepszy od Edisona.
Julian Ochorowicz - lepszy od Edisona.

Jego zainteresowanie przekazywaniem fal dźwiękowych na odległość... ocaliło wieżę Eiffla przed rozbiórką. Wieża powstała na potrzeby wystawy światowej w Paryżu. Po zamknięciu ekspozycji władze miasta chciały wieżę rozebrać. Na szczęście dla wieży, Julian Ochorowicz wpadł na pomysł zamontowania na jej szczycie nadajnika telegrafu. Był to strzał w dziesiątkę, który ocalił wieżę i dał impuls do rozwoju telefonii.

Julian Ochorowicz - ocalił wieżę Eiffla.
Julian Ochorowicz - ocalił wieżę Eiffla.

Co łączy Ochorowicza z Wisłą? Julian Ochorowicz, by zdobyć fundusze na swoje badania, zbudował w Wiśle kilka domów letniskowych na wynajem. Można więc powiedzieć, że wypromował Wisłę turystycznie. Mieszkał tu przez wiele lat. W czasie pobytu w Wiśle odwiedził go Władysław Reymont. Julian Ochorowicz był prawdopodobnie pierwszym recenzentem "Chłopów". Podobno pod wpływem krytyki Ochorowicza, przyszły noblista znacznie zmodyfikował pierwszą część dzieła.

Julian Ochorowicz - ”odkrywca” Wisły
Julian Ochorowicz - "odkrywca" Wisły

Dali w Wiśle

Część poświęcona Julianowi Ochorowiczowi zajmuje podziemia muzeum. Parter i piętro to galerie sztuki. Na piętrze jest kolekcja dzieł "magicznego realizmu". Obrazy z pozoru realistyczne, łączą to co widzialne z fantazjami artystów.

”Magiczny realizm” w Ochorowiczówce
"Magiczny realizm" w Ochorowiczówce

Na parterze muzeum mogliśmy podziwiać dzieła Salvadora Dali. Część to reprodukcje, ale trafiliśmy na wiele dzieł oryginalnych - szkice, plakaty, obrazy sygnowane przez artystę. Skąd takie dzieła w Wiśle? Są na wypożyczeniu z muzeum w Paryżu. We Francji nazwisko Ochorowicza otwiera wiele drzwi.

Salvador Dali. ”Sobór Ekumeniczny” (1960r)
Salvador Dali. "Sobór Ekumeniczny" (1960r)

Kolejami Śląskimi w Beskid Śląski. Podsumowanie

Data przejścia: 11.11.2023

Czas, wliczając postoje: 5:30h (nie licząc jednak "Janeczki" i "Ochorowiczówki")

Dystans: 17,5km (nie licząc "Janeczki" i "Ochorowiczówki") 

Suma podejść: 934m 

Najwyższy punkt: Czantoria Wielka, 995m n.p.m.

Ciekawe miejsca: Ustroń Polana (kolej linowa na Czantorię), Czantoria Wielka (wieża widokowa), Soszów Wielki (prywatne schronisko), Wisła (m.in. Muzeum Magicznego Realizmu)

Region geograficzny: Beskid Śląski

Czekając na pociąg...
Czekając na pociąg...
snufkin

Klub Włóczykijów

Góry i ciekawe miejsca

W pobliżu: