Mały Szlak Beskidzki - dzień 4: Dwie Potrójne proszę, drugą na dobranoc. Wędrówka w Beskidzie Małym.

Jaki szlak, taki Beskid. Skoro idę Małym Szlakiem Beskidzkim, to muszę przejść przez Beskid Mały. Dzień czwarty na MSB to wędrówka tym przyjemnym pasmem - słoneczna polana Carchel, intrygująca Żurawnica, widokowy Leskowiec, Groń Jana Pawła II ze schroniskiem, 2 Potrójne, rozstaje Anulli i jeszcze Łamana Skała. Same nazwy budzą zaciekawienie - i taki bardzo interesujący był "Mały Szlak Beskidzki - dzień 4".

W porównaniu z poprzednim odcinkiem - 37,5km, Mały Szlak Beskidzki - dzień 4 był spacerowy. Tylko 24km, ale za to więcej podejść niż poprzedniego dnia.

Poprzedni dzień skończyłem w Zembrzycach-Grygle. Wydawać by się mogło, że po przekroczeniu Skawy jestem już w Beskidzie Małym. Ale geograficznie pierwsze kilometry czwartego dnia wędrówki prowadziły przez mało znane Pasma Pewelsko-Krzeszowskie. Tak właśnie są klasyfikowane Gołuszkowa Góra i Żurawnica.

Te góry geologicznie zbudowane są inaczej niż Beskid Mały. Turysta na oko tego nie widzi. Z Gołuszkowej Góry zejdzie na uroczą przełęcz Carchel i rozpocznie wspinaczkę na Żurawnicę. Jeśli jednak uważnie obserwuje teren, na szczycie tej drugiej zauważy liczne wychodnie skalne i zwróci uwagę na mocny spadek zbocza w stronę północną.

Kozie Skały, bo tak nazwano wychodnie i ostańce na szczycie Żurawnicy, to miejsce gdzie budująca Pasma Pewelsko-Krzeszowskie płaszczowina magurska urywa się w miejscu nasunięcia na starszą płaszczowinę śląską. Ta ostatnia jest budulcem Beskidu Małego.

Mały Szlak Beskidzki nie wchodzi na szczyt Żurawnicy, tabliczka na szlaku jest symboliczna. Na szczyt można dojść szlakiem zielonym. To ciekawy szlak, który przecina Beskid Mały od Suchej Beskidzkiej po Gaiki i 5-krotnie spotyka czerwony Mały Szlak Beskidzki. Przeplatanie się tych dwóch szlaków stwarza sporo opcji ciekawych pętli.

Z Żurawnicy schodzę do Krzeszowa, co daje możliwość uzupełnienia wody. Po przejściu przez tę rozległą wieś na granicy płaszczowin, rozpoczynam wspinaczkę na Leskowiec - bardzo widokowy szczyt w wschodniej części Beskidu Małego.

Beskid Mały pełny jest przydrożnych kapliczek. Stawiane przez miejscowych, mają swoją historię, taką przez małe "h". Spotkałem kiedyś na szlaku starszą koleżankę - przewodniczkę, która kolekcjonuje historie takich kapliczek.

Leskowiec jest bardzo widokowy - na szczycie znajduje się rozległa polana. Częściowo zarasta, co ogranicza panoramę, ale chodząc z miejsca na miejsce można sporo zobaczyć. Ja miałem bardzo słoneczny dzień. Z pozoru - idealne warunki do oglądania panoram. Ale paradoks słonecznego letniego dnia jest taki, że gorące powietrze jest "rozedrgane", i wyraźnie widać tylko najbliższe plany. 

Ma zdjęciu powyżej w oddali widać Luboń Wielki, skąd rozpocząłem wędrówkę Małym Szlakiem Beskidzkim. W linii prostej to tylko 40km, a szczyt jest ledwie widoczny. Wyraźnie widać tylko pierwszy plan - Gołuszkową Górę. Popatrzmy więc na tablicę z opisaną panoramą. W odpowiednich warunkach widzimy Beskid Żywiecki z dominującą Babią Górą, Beskid Makowski, Beskid Wyspowy i Gorce. Wyłoni się też fragment Tatr. 

W pobliżu Leskowca znajduje się schronisko PTTK na Leskowcu. Wbrew nazwie, położone jest na sąsiednim szczycie. Kiedyś zwanym Jaworzyną, obecnie jest to Groń Jana Pawła II. Schronisko nie leży bezpośrednio na czerwonym szlaku, ale jest na tyle blisko, że zostawiam na chwilę Mały Beskidzki i idę na obiad.

Wracam na szlak i wędruję długim grzbietem przez Potrójną (847m), szczyt nazwany "na Beskidzie" (863m), rozstaje Anuli, Łamaną Skałę (929m), przełęcz na Przykrej, przełęcz Zakocierską na... Potrójną (888m), gdzie mam nocleg. Bardzo przyjemna część szlaku, wygodna droga, trochę podejść i zejść i cały czas w chłodnym lesie.

Pierwsza Potrójna (847m) jest mało wybitna. Z daleka cały grzbiet Leskowiec - Potrójna - Na Beskidzie wydaje się prawie płaski. Grzbiet ten dochodzi do skrzyżowania szlaków pod Smrekowicą, zwanego rozstajami Anuli (888m). Anula to...krowa, która prowadzona do rzeźni w Wadowicach, urwała się z postronka i wybrała wolność.

Z tego miejsca przed nami krótkie podejście pod Łamaną Skałę. Na mapach i tabliczkach zobaczymy wymiennie nazwę Mlada Hora lub Madohora. Poprawnie Mlada Hora to wschodni, niższy szczyt (910m n.p.m.) a Łamana Skała to wyższy (929m), zachodni wierzchołek tej góry. Nazwa "Łamana Skała" mówi sama za siebie - na szczycie znajduje się połamana skała.

Ciekawostką jest, że na Łamanej Skale, pomimo wysokości wskazującej na regiel dolny, występuje naturalny bór świerkowo-jodłowy, charakterystyczny dla regla górnego (typowo powyżej 1150m n.p.m.). Wierzchołek Łamanej Skały chroniony jest rezerwatem przyrody Madohora.

Z Przełęczy Zakocierskiej (779m n.p.m.) można zejść do studenckiej Chatki POD Potrójną (nie mylić z Chatką NA Potrójnej, która jest dzisiaj celem mojej wędrówki). Na przełęczy jest nieopisany grób z prostym metalowym krzyżem. Jedne źródła podają, że jest tu pochowany żołnierz polski, który zginął we wrześniu 1939r. Istnieje też wersja, że został tu zamordowany wędrowny handlarz.

Mały Szlak Beskidzki - dzień 4 kończę w Chatce na Potrójnej. Jest jeszcze wcześnie, mógłbym dojść na przełęcz Kocierską. Ale położony tam Zajazd Kocierz jest dość drogi, a dodatkowo Chatka, mimo mocno podstawowych warunków, jest bardzo klimatyczna. I ten klimat chciałem poczuć ostatniej nocy w czasie mojej długiej wędrówki (połączyłem szlak Brzeźnica - Kacwin (143km) z Małym Beskidzkim (137km)).

Data przejścia: 16.08.2023

Czas, wliczając postoje: 10:30h

Poprzedni odcinek: Myślenice Zarabie - Zembrzyce Grygle

Dystans: 24,1km 

Suma podejść: 1164m 

Najwyższy punkt: Leskowiec, 922m n.p.m.

Ciekawe miejsca: Polana Carchel (widok), Żurawnica (ostańce i wychodnie skalne), Leskowiec (widok), Groń Jana Pawła II (schronisko, kapliczka, Hrabskie Buty), rozstaje Anuli (legenda), Łamana Skała (rezerwat), Potrójna (widok)

Regiony geograficzne: Beskid Mały, Pasma Pewelsko-Krzeszowskie

Nocleg: Chatka na Potrójnej

Następny odcinek: Chatka na Potrójnej - Bielsko-Biała Straconka