Najstarsze schroniska w Polsce są w Sudetach. Trudno jednak stworzyć jednoznaczną listę. Są stare schroniska, które nieprzerwanie działają w tym samym budynku. Są też stare schroniska, ale rozbudowane bądź przebudowane. Jakby jednak nie liczyć, schroniska Pod Łabskim Szczytem oraz Szrenica w Karkonoszach znajdą się w czołówce. A dodatkowo obiekt nad Śnieżnymi Kotłami mógłby tę listę otwierać. Zapraszam na wycieczkę ze Szklarskiej Poręby.
Plan
Wyjazd był weekendowy. Nocleg mieliśmy w rewelacyjnym Apartamencie Słonecznym w Szklarskiej Porębie. Pierwszy raz zdarzyło mi się trafić na pensjonat z minibarkiem. Domowe pierogi za 20zł, dobre czeskie piwo za 7zł itd. to ceny zdecydowanie niewygórowane. Wybrałem jednak pod kątem lokalizacji - bezpośrednio z pensjonatu wyszliśmy na szlak prowadzący do schroniska Pod Łabskim Szczytem. Weszliśmy stamtąd na grań Karkonoszy i cieszyliśmy się przyjemną wędrówką pomiędzy Śnieżnymi Kotłami a Szrenicą. Zejście do Szklarskiej Poręby przez wodospad Kamieńczyka.
Pod Łabskim Szczytem
Z miejscówki wyruszyliśmy czarnym szlakiem (prowadzi wokół Szklarskiej Poręby). Po chwili skręciliśmy na niebieski. To bardzo przyjemny szlak, w rzadkim lesie, łagodnie wspinający się do schroniska Pod Łabskim Szczytem. Las, podłoże, nachylenie, pogoda i przede wszystkim towarzystwo - to wszystko wpływało na produkcję endorfin w czasie podejścia.
Pierwszym przystankiem jest Schronisko PTTK Pod Łabskim Szczytem. Pierwsze wzmianki o schronie dla wędrowców pochodzą z czasu Wojny XXX-letniej (I połowa XVII wieku!). Ale oczywiście nie możemy wtedy mówić o schronisku turystycznym. Natomiast już w 1780 roku był tu budynek, który można zakwalifikować jako takowy. Kiedy w 1786r zięć właściciela zbudował schronisko na Hali Szrenickiej, obiekt pod Łabskim Szczytem zaczęto nazywać Alte Schlesische Baude (Stara Śląska Buda - w odróżnieniu od Nowej Śląskiej Budy pod Szrenicą). Obecny budynek nie jest jednak oryginalny - ten spłonął w 1915r. i na jego fundamentach postawiono nowy, który stoi do dziś.
Po odpoczynku w schronisku (i historycznej pogawędce z przemiłą gospodynią - pozdrawiam serdecznie!), ruszyliśmy na grań Karkonoszy. Chciałem przejść pod Śnieżnymi Kotłami i wyjść pod Wielki Szyszak, ale szlak jest zamknięty z powodu okresu lęgowego cietrzewia. W górach jest wystarczająco miejsca dla cietrzewi i ludzi, poszliśmy więc bezpośrednio na grań (szlak niebieski). Tam przespacerowaliśmy się do Śnieżnych Kotłów (szlak czerwony).
Śnieżne Kotły
Niebieski szlak kończy się na głównej grani Karkonoszy, w punkcie zwanym Czeska Budka (1417m n.p.m.). Gdybyśmy zeszli 400m żółtym szlakiem na czeską stronę, doszlibyśmy do źródeł Łaby (stąd nazwa Łabski Szczyt). Jak widać na zdjęciu poniżej, pogoda mocno zmieniła się. Ale padało tylko po czeskiej stronie, my bez przygód mogliśmy kontynuować wędrówkę.
Śnieżne Kotły to dwa cyrki lodowcowe (owalne zagłębienia w masywie górskim, otoczone z trzech stron stromymi zboczami) położone po północnej (polskiej) stronie głównej grani Karkonoszy, w rejonie szczytu Wielki Szyszak (1510m n.p.m.). Nazwa zobowiązuje - 31 maja w żlebach widać jeszcze śnieg.
Na grani ponad Wielkim Śnieżnym Kotłem, stoi budynek stacji przekaźnikowej. Budynek postawił w 1837 roku hrabia Leopold Christian Gotthard von Schaffgotsch i jest to pierwsze z prawdziwego zdarzenia w Sudetach schronisko turystyczne (czyli takie, które od początku miało funkcję stricte turystyczną). Gdyby ciągle pełniło tę rolę, byłoby to najstarsze schronisko w Polsce. Niestety, w 1960r. postawiono tu przekaźnik telewizyjny. Następnie obiekt przejęło wojsko i schronisko przestało służyć turystom.
Grań Karkonoszy
Kilka lat temu miałem okazję przejść większość głównej grani Karkonoszy - 32km od przełęczy Okraj po Szrenicę. Polecam - od Jelenki po Szrenicę mamy prawie 25km ciągłej, odkrytej i bardzo widokowej grani. Nie mamy w polskich górach wiele takich szlaków. Powyżej 1200m n.p.m. nie ma drzew, poza kosodrzewiną, nic więc nie zasłania widoków (nie polecam jednak, gdy mocno wieje ;-) ).
Poza rozległymi widokami, na grani Karkonoszy spotkamy liczne ostańce skalne. Tuż pod Szrenicą są Trzy Świnki (cz. Svinske Kameny). Karkonosze są zbudowane z granitu, twardej skały. Ale nawet granit podlega erozji. Tam gdzie skała jest twardsza w stosunku do otoczenia, powstają ostańce (patrz grafika na końcu artykułu).
Szrenica
Wędrówka przebiega pod hasłem "najstarsze schroniska w Polsce". To na Szrenicy staro wygląda, ale w porównaniu z innymi w Sudetach jest dość "nowe" - zbudowano je w 1922r.
W schronisku zatrzymaliśmy się na dłużej (polecam prawdziwy barszcz ukraiński) aby zobaczyć jak rozwinie się sytuacja pogodowa. Jak wcześniej wspomniałem, burza postanowiła zostawić deszcze po czeskiej stronie. Możemy więc kontynuować na sucho. Ledwie co opuściliśmy schronisko na Szrenicy, by napotkać kolejne - Schronisko PTTK na Hali Szrenickiej. To wspomniana wcześniej "Nowa Buda Śląska". Jej historia sięga 1786r. Obecny budynek, z przeróbkami, stoi od 1895r.
Krótka wycieczka, zaledwie 21km, a minęliśmy 4 budynki, które można umieścić na liście "najstarsze schroniska w Polsce". Nieźle. A możemy jeszcze dopisać schronisko przy wodospadzie Kamieńczyka, które pomimo przeróbek, stoi od końca XIX wieku.
Najstarsze schroniska w Polsce. Podsumowanie
Karkonosze to ciekawe góry. Bardzo widokowe, z długą odkrytą granią i wieloma ciekawymi punktami, takimi jak ostańce skalne czy kotły lodowcowe. A dodatkowo znajdziemy tam najstarsze schroniska w Polsce.
Data przejścia | 31.05.2025 |
---|---|
Dystans | 21km |
Suma podejść | 661m |
Czas przejścia | 9h (wliczając postoje) |
Punkty GOT | 28 (trasa łatwa) |
Najwyższy punkt | Śnieżne Kotły (1491m n.p.m.) |
Ciekawe miejsca | Pod Łabskim Szczytem (schronisko); Śnieżne Kotły (głębokie cyrki lodowcowe, budynek stacji przekaźnikowej); Szrenica (dwa schroniska); Wodospad Kamieńczyka |
Region geograficzny | Karkonosze |
Nocleg | Apartament Słoneczny w Szklarskiej Porębie |