To nie żart. 29 września 2018 to sobota, którą przeżyłem dwukrotnie. Dzień zaczął się, po 24 godzinach doszedł do północy. Po czym... zaczął się jeszcze raz. Ten sam dzień, ta sama sobota.
W 13 dni dookoła świata
We wrześniu 2018 miałem przeprowadzić szkolenie w Kuala Lumpur (Malezja) a w następnym tygodniu wziąć udział w szkoleniu firmowym w Detroit (USA). Rzut oka na mapę i strefy czasowe i plan jest jasny! Nie wracam na weekend do domu na parę godzin. Polecę do USA z Malezji - na wschód. W ten sposób oszczędzę czas, a przy okazji oblecę cały świat dookoła! W 13 dni!
Jeśli pamiętacie "W 80 dni dookoła Świata", Fileas Fogg wybrał podróż na wschód. Oszczędził dzięki temu jeden dzień i dzięki temu wygrał zakład. Ja lecąc na wschód - Polska - Malezja - USA - Polska - okrążę świat i też uzyskam efekt dodatkowego dnia.
Sobota, 29.09.2018 - Po raz pierwszy
Pobudka wcześnie rano i transfer na lotnisko w Kuala Lumpur. Lecę z japońskimi liniami ANA przez Tokyo do Chicago.
Lot bez przygód i po kilku godzinach jesteśmy w Tokyo. Mam trochę czasu na transfer i obiad. W lounge ANA słychać.... mazurki Chopina. Próbuję sobie przypomnieć, czy na lotnisku WAW im. F. Chopina kiedykolwiek słyszałem jego muzykę...
Drugi lot będzie dłuższy i polecimy nocą (generalnie loty długodystansowe na wschód odbywają się nocą). Wylot o 17:00 (zapamiętajcie!).
Start nad ocean. Serwis posiłków. Standard. Po kilku godzinach wszyscy układają się do spania. Oprócz mnie. Nie chcę spać, gdy będziemy przelatywać przez Linię Zmiany Daty. Oprócz filmów, dla zabicia czasu oddaję się lekturze... broszury ANA. I znajduję w ich flocie ciekawe modele samolotów. Zwłaszcza ten w prawym dolnym rogu.
Sobota, 29.09.2018 - Po raz drugi
Linię zmiany daty przekraczamy ją tuż po północy. Mój zegarek pokazuje 0:04, niedziela, 30 września 2018.
Większość pasażerów nie zdaje sobie sprawy, że właśnie minęła północ. Zegary w samolocie pokazują godz. 0:04, sobota, 29.09.2018. Dla mnie ta sama sobota zaczyna się drugi raz. Sobota, którą przeżyłem dwukrotnie!
Ekscytacja z tego faktu nie pozwala mi zasnąć. Ale w końcu rozsądek bierze górę nad emocjami i układam się do snu. Trzeba wykorzystać pozostałe godziny lotu.
Do Chicago docieramy o 14:00. O 14:00 w sobotę 29 września. A z Tokyo wystartowaliśmy w sobotę 29 września o 17:00!
Jeszcze tylko krótki lot do Detroit. Hotel, łóżko i długi sen. Następny dzień, niedzielę 30 września 2018 wykorzystałem na spacer po Detroit. I finał Mistrzostw Świata w Siatkówce. Polska - Brazylia 3:0. Od poniedziałku szkolenie i powrót do domu. 13 dni dookoła Świata a w tym sobota, którą przeżyłem dwukrotnie!